Woda na tafli lodu w oczku. 💦
⛅ Termometr wskazuje temperaturę powyżej zera i odczuwamy wyraźne ocieplenie. 🌞 Widać topniejący śnieg. Jako pozostałość po okresie zamarzania, na oczku wodnym może utrzymywać się pokrywa lodowa.
Czas więc sprawdzić stan naszego zbiornika.
⏩ Na załączonym zdjęciu i filmie widać, że lód wokół pompy rozpuścił się. Jednak główna “kopuła” lodowa pozostała. ❄ Istnieje ryzyko, że pompa zacznie wylewać wodę z oczka na powierzchnię lodu. Należy upewnić się, że woda pozostanie w obiegu i nadal będzie wracała pod lód a nie na jego taflę.
ℹ Sprawdzamy:
☝ wylot pompy – czy jest dobrze przymocowany i nie przewróci się gdy lód odpuści.
✌ otwór w lodzie – czy wlot, przez który woda wraca, jest odpowiednio szeroki i czy woda nie wychlapuje się. Chlapiąca woda może zamarznąć (w nocy nadal zdarzają się temperatury poniżej zera). Ograniczy to, lub zupełnie zamknie powrót wody pod pokrywę lodową.
💡 Jeśli woda zostanie częściowo wypompowana na taflę lodu, należy zupełnie wyłączyć pompę.
ℹ Istnieją dwa rozwiązania:
☝ Czekamy aż lód stopnieje i dopiero włączamy pompę. Rozwiązanie jest dobre gdy w prognozie pogody nie są przewidywane niskie temperatury.
✌ Robimy otwór w lodzie za pomocą wrzątku lub rozgrzanego pręta (jeśli takim dysponujemy) by woda spłynęła pod taflę.
❌ Jak zawsze odradzamy:
🔽 kucie
🔽 cięcie
🔽 wchodzenie na lód